Matkowanie, randkowanie

Poznaliśmy się na szybkich randkach. Gdy tylko uzyskaliśmy swoje namiary, Bartek zadzwonił i zaproponował spotkanie. On był z Katowic, ja z Bytomia, więc spotkaliśmy się w Chorzowie, jak stwierdził: „w połowie drogi”. „Wow, nieźle się zapowiada. Konkretny facet” – pomyślałam. I rzeczywiście kilka dni później czekał na mnie w umówionym miejscu. Miał być spacer, ale […]