Puste znaki

Puste znaki, czyli parę słów o Wielkim Czwartku.

Cały ten czas Triduum (trzech dni) pełen jest symboliki, znaków, ale myślę, że właśnie Wielki Czwartek tu przoduje. W końcu to ostatni dzień ziemskiego bycia Jezusa z uczniami, On jest tego świadom i nie tylko słowami, ale i znakami próbuje im coś przekazać. Słowa często nam ulatują, a znak, to prosty komunikator i często zostaje w naszej pamięci na całe życie i ciągle w nim odkrywamy nowe treści. I o to właśnie chodzi. Niestety, ale z biegiem czasu znak może się stać pusty, o czym ten właśnie artykuł.

Mycie nóg. Jezus czyni ten znak zaraz na początku wieczerzy, jakby dla pokazania, że bez umywania nóg sobie nawzajem, nie ma co cieszyć się na ciąg dalszy, na ucztę. W ubiegłym roku, przy zamkniętych kościołach, zachęcałem, aby myć sobie nogi w domu, w rodzinie. I ucieszyłem się świadectwami, że wielu z was podjęło to zadanie i jak ten gest pomógł wam w wielu rzeczach dotyczących relacji w rodzinie i nie tylko. Teraz czas na refleksję po roku: jak to doświadczenie kontynuowałem w moim życiu? Czy to schylanie się do nóg moich bliskich, ta gotowość, by im służyć jest we mnie dzisiaj, była tydzień temu? Nie aż tak trudne na święta się sprężyć i wziąć umyć nogi domownikom – „raz w roku mogę to zrobić”… Pomogłeś żonie umyć okna po zimie, przygotować niedzielny obiad? A ty pozwoliłaś mu to zrobić jak się zainteresował, czy pomyślałaś, że i tak to źle zrobi? A jak to było przy dzieciach, kiedy wściekały się znowu i znowu, że nie potrafią zrobić zadania, a pani już jest offline? Było więcej czasu na rozmowę małżeńską, na wysłuchanie (bez mędrkowania) jeden drugiego? Ile razy „porwałeś” tato swoją nastoletnią córkę, by z nią pobyć sam na sam, pokazać jej, że jest dla ciebie ważna? Jezus myje nogi uczniom, by nauczyć ich służby wzajemnej zawsze i wszędzie, ale i po to (jak u Piotra to wyszło pięknie), aby przez ten gest przełamać pewne schematy myślowe: to nie wypada, tak to u nas nigdy nie było, komedia… Jakie schematy chce Jezus u ciebie złamać zapraszając cię do umycia nóg?

Chleb i wino. To dar Boży, ale i owoc mojej pracy. Jezus bardzo jasno mówi: „to jest Moje Ciało, to jest Moja Krew”. To jest Moje Życie. I Ja się tym Moim Życie dzielę z wami, moimi bliskimi, moimi przyjaciółmi. „Bierzcie i spożywajcie”, bierzcie i korzystajcie, niech służy… Ile razy uczestniczyłeś w swoim życiu w Eucharystii? Setki, tysiące razy? Ile razy nie wziąłeś, nie zjadłaś tego Ciała, tej Krwi, zgodnie z wolą Dawcy? Tyle razy uczyniłeś ten znak pustym, bezowocnym dla siebie… Czy już potrafisz, po tylu Komuniach, dzielić się swoim życiem, owocami swojej pracy, pamiętając, że nawet te owoce są najpierw darem od Boga, który darmo dostałeś/aś? Czy dzielisz się jak On bezwarunkowo i z radością (bo tylko „radosnego dawcę miłuje Bóg”)? Ile razy tym co otrzymałeś/aś na mszy świętej, podzieliłeś/aś się po przyjściu do domu? To czyni ten znak czytelnym, owocnym…

Pocałunek. Myślę o tym Judasza w ogrodzie oliwnym. Jakie są twoje pocałunki mężu, żono, ojcze, mamo, córko, synu, babciu, dziadku? Tak mało dziś tych pocałunków nawet w rodzinach… Czego są znakiem? Co przy nich myślisz, co czujesz? Wyjściem nie jest nie pocałować. Wyjściem i zadaniem jest uczynić z tego gestu znak miłości Bożej. Bezwarunkowej, za darmo i osobistej.

Ciemnica. By ten znak wypełnić, zostań z Jezusem uwięzionym przynajmniej 15min w ten Wielki Czwartek. Bez zbędnych słów, z dziękczynieniem w sercu. I wytłumacz dziecku dlaczego tam zostałeś/aś…

Można by jeszcze parę znaków wyłapać z tej liturgii, ale nie o to chodzi. Chodzi o to, by te znaki reflektować, by one przeze mnie były wciąż czytelne, by żyły, by przeze mnie nabierały też i nowej wartości… Błogosławię na Wielki Czwartek z całego serca. Czy w kościele, czy w domu przeżyjcie go blisko Jezusa. Najlepiej jak Jan, z głową na piersi, na sercu Mistrza. Dajcie się zachwycić na nowo Eucharystii. Trwajcie w Nim a On będzie trwał w was, a trwając będzie wzmacniał słabe ciało otulające ochoczą duszę… „Zostań tu i ze Mną się módl, razem czuwajmy”.

3majcie się nieba. Posyłam + i ściskam pastersko