Kurs Emaus 9-11.10.2020 r.

Krystyna

Najważniejszym w czasie kursu było dla mnie spotkanie z żywym Jezusem-Słowem. Usłyszenie tego, co do mnie konkretnie mówi. Bóg otworzył moje oczy, uszy i serce na Słowo. Pokazał mi, jak blisko mnie jest na co dzień i czeka na mnie. Postanawiam kroczyć drogami Jezusa, słuchać SŁOWA, rozmawiać z Nim.

Ania

W czasie kursu bardzo ujęły mnie świadectwa osób, które zaczęły żyć Słowem Pana. Nauczyłam się na kursie jak żyć Słowem Pisma Świętego, jak się nim modlić, jak wprowadzać to Słowo do mojej codzienności. Świadectwa ludzi pokazały, że warto żyć Słowem i świecić nim na zewnątrz. Postanawiam, żeby moje Pismo Święte nie było zakurzone, ale żeby od dzisiaj było moim codziennym przyjacielem –> bo Słowo to Jezus!

Daniel

Dotknęły mnie świadectwa prowadzących. Najważniejsza była dla mnie Eucharystia. Bóg otworzył moje serce i oczy na to, jak naprawdę żywe jest Jego Słowo i jak wiele może zmienić w moim życiu. Wyjeżdżam z postanowieniem codziennego czytania Słowa Bożego i życia tym Słowem. Chcę poświęcać więcej czasu na zgłębianie Słowa i modlitwę Nim.

Kasia

Dynamiki – szczególnie modlitwa Księgą Pisma Świętego. Najpierw – choć nie prosiłam – w niesamowity sposób usunął mój lęk przed nawiązywaniem relacji i byciem pośród ludzi. Swobodnie nawiązywałam rozmowy, śmiało występowałam przed ludźmi. Chwała dobremu Panu! Doświadczyłam też ciepła wspólnoty kursowej i poczucia, że Kościół żyje – że jest mnóstwo osób, które pałają miłością do Boga. Mam też serce pełne pragnienia Pisma Świętego. 5 minut głośnego czytania Pisma Świętego codziennie.