Kurs Nowe Życie – 04-05.06.2016 Zakład karny

R.

Uświadomiłem sobie, że warto być dobrym i pomagać innym ludziom, bo później to do nas wraca. Postanowiłem zmienić swoje całe życie zaczynając od podstaw: pomagać ludziom, kiedy zajdzie taka potrzeba, nie oceniać nikogo zbyt pochopnie, gdy się tego kogoś nie zna.  Ogólnie wszystko mi się podobało. Najbardziej urzekły mnie świadectwa, które były opowiadane z własnego doświadczenia . Chciałbym dodać, że w czasie całego trwania kursu, jakoś dziwnie się czułem i wtedy brało mnie na płacz. Brak wad kursu 🙂    

Jakub

Dla mnie najważniejsze było spotkanie z Panem Bogiem oraz Duchem Świętym, również to że ktoś się pomodlił nade mną. Uświadomiłem sobie, że trzeba wybaczać i dawać drugą szansę człowiekowi oraz żyć blisko  z Bogiem. Moim postanowieniem jest wstąpić do wspólnoty i oddać całe swoje życie w ręce Boga oraz spełniać wolę Pana, nie grzeszyć.

podobało  mi się podczas kursu wszystko: klimat, miłość, szacunek do bliźniego, pogoda ducha, wspólne śpiewanie.

Szymon

Najważniejsze dla mnie było spotkać się z Panem Bogiem i zacząć nowe życie. Uświadomiłem sobie, że trzeba każdemu wybaczać, żeby  być blisko z Bogiem. Postanowiłem być lepszym człowiekiem. Być z Panem Bogiem blisko, ponadto postanowiłem zmienić całe  swoje życie. 

Bardzo mi się podobały nauczania, głoszenie słowa Bożego, zjednoczenie z Duchem Świętym, wspólne śpiewanie.

Tomasz

Najważniejsze podczas kursu było dla mnie przyjęcie Pana Jezusa jako zbawiciela i oddanie siebie, aby mną kierował, przyjęcie Ducha Świętego i śpiew. Pieśni które radują serca. Wiem, że nigdy nie bylem sam i mogę zawsze wołać  Abba Ojcze, gdy się cieszę i gdy jestem smutny. Chcę pomagać innym w nawróceniu się bo wierzę, że Pan mi pomoże.

Wszystko podobało mi się na kursie i dzięki takim kursom jest dobrze. Nie podobało mi się, że tak krótko trwał.