Świadectwa i zdjęcia z kursu Emaus

W dniach 10-12.11.2023r. w Tarnowskich Górach – Reptach odbył się kurs Emaus, w którym uczestniczyło 41 osób, a poprowadziła go 10cio osobowa ekipa.

Poniżej kilka świadectw z tego kursu:

Mateusz, 28l.

  1. Msza święta przy wspólnym ołtarzu była najważniejszym i najpiękniejszym doświadczeniem kursu Emaus.
  2. Bardzo przeżyłem trzymanie „porozrywanego” Pana Jezusa podczas Eucharystii. Kiedy patrzyłem na „porozrywanego” Pana Jezusa serce mi pękło, bo zdałem sobie sprawę ile Go kosztowało wydać się w ręce ludzi. Patrząc na ten kawałek Chleba czułem się nieskończenie przez Niego kochany!

Kasia, 44l.

  1. Doświadczenie obecności Jezusa na sobotniej Mszy Świętej.
  2. Bóg doświadczył mnie swoim zaopiekowaniem, dając mi potwierdzenie swojego prowadzenia, bo tak obiecał. Po raz któryś potwierdził czego ode mnie oczekuje i do czego zaprasza – 1 Kor 13.

Agnieszka, 38l.

  1. Bóg dotknął mnie swoim Słowem, poprzez Słowo odczytane z mojego Słowa na forum (poznałam swoją Biblię po Słowie). Uwielbienie przeniknęło mnie i poruszyło do szpiku kości. Pan dotknął mojej najbardziej trudnej i zalęknionej strefy życia.
  2. Bóg dał mi doświadczyć swojej mocy wobec mojej niemocy, bezsilności, że jest ze mną, będzie i zawsze jest.

Celina

Bóg otworzył moje serce na nowo na Słowo i Miłość, którą jest ON – Jezus Chrystus. Niesamowite urodziny, nigdy nie miałam tylu gości. Nigdy nie modliło się za mnie tyle osób.

Joanna, 41l.

Doświadczyłam wspólnoty – wspólnej modlitwy.

Anna, 44l.

Bóg dał mi doświadczyć tego, że Jego Słowo jest żywe, że uzdrawia i wchodzi realnie w moje życie. Jest odpowiedzią na moje pytania, które zadaję, daje wskazówki, posyła. Dał też doświadczenie wspólnoty, tego, że każdy jest inaczej obdarowany i piękny. Wspólna modlitwa była doświadczeniem jedności.

Monika G.

Doświadczyłam tu bliskości i obecności Boga.

Kamila, 40l.

  1. Spowiedź Święta, której bardzo potrzebowałam. Poruszyło me serce też przyjęcie Pana Jezusa w czasie sprawowania Mszy Świętej.
  2. Doświadczyłam na tym kursie moc żywego Boga w Słowie Bożym!

Renata, 61l.

Doświadczyłam radości i szczęścia, że Bóg jest w swoim Słowie tak blisko mnie. przepięknego odpoczynku i to, że Pan wypełnił pragnienia mojego serca właśnie na tym kursie. Wzmocnił mnie i wysłuchał. Czuję się bardzo umocniona.

B.Z, 58l.

  1. Bardzo dotknęła mnie Eucharystia w sobotę (tak jak w Piśmie Świętym).
  2. Doświadczyłam jak ważne jest Pismo Święte. Jak ważne jest Słowo Boga. Jaką moc ma Słowo.

Andrzej, 48l.

Bóg pokazał mi, że nie jest to stracony czas a wręcz odwrotnie, że było mi to bardzo potrzebne.

Krystyna

Doświadczenie Słowa Bożego, które żyje, prowadzi, napomina, kocha, które żyje we mnie.

Sebastian, 40l.

Powrót do Pisma drukowanego. Elektroniczne jest OK, ale drukowane jest bardziej osobiste. Rozkochanie się ponowne w Piśmie drukowanym. Przeżycie Eucharystii w taki sposób dotyka mnie na nowo.

Kamil, 37l.

  • Mocy Słowa.
  • Tego jak wielką czcią Kościół obdarza Słowo.
  • Wzrostu w zaufaniu do Boga i Jego Słowa.
  • Wzrostu w otwarciu się na działanie Ducha Świętego.
  • Tego, że ani Bóg ani Jego dzieci nie mają względu na osoby.

Kasia, 29l.

  1. Najważniejszym wydarzeniem tego kursu była dla mnie sobotnia, wieczorna Eucharystia. Bardzo dotknęła mnie modlitwa wspólnotowa w niedzielny poranek.
  2. Bóg na tym kursie pozwolił mi doświadczyć tego, że jest blisko mnie w swoim Słowie. Chce, żebym Go poznawała, Nim się karmiła na co dzień.

Paweł, 49l.

  1. Przypomnienie obietnic Boga danych mi przez Niego kilka lat temu.
  2. Pan Bóg przypomniał mi o sobie i swojej rzeczywistej obecności w Słowie oraz, że chce do mnie mówić codziennie. Przypomniał mi o swoich obietnicach.

Aldona, 49l.

  1. Słowo Boże chce towarzyszyć mi przez cały dzień i noc; Eucharystia sobotnia – bliskość i uwielbienie :).
  2. Bóg pokazał mi, że pragnie być blisko mnie, towarzyszyć mi przez cały dzień i noc. Wzywa mnie do większego zaufania i wpatrywania się (koncentrowania) na Nim, a nie na ludziach. By czytając rano Ewangelię, pamiętać ją do wieczora, żyć nią, uczyć się na pamięć cytatów.

Marcin, 26l.

  1. Najważniejszym doświadczeniem była dla mnie sobotnia Eucharystia, najbardziej niezwykła, jaką przeżyłem w swoim życiu.
  2. Bóg dał mi zrozumieć jak głębokie, żywe i mocne jest Słowo Boże. Jak w wielu aspektach i na różne sposoby potrafi działać. Nie było takich fajerwerków jak na Nowym Życiu, lecz ugruntowało mnie to w mojej wierze i w tym jak jest ważne życie Słowem Bożym. Pięknym zakończeniem było dzielenie się swoimi perłami ze Słowa Bożego. Otrzymałem cytat, który od jakiegoś czasu przewija się w moim życiu. Potwierdza to tylko, że Bóg nieustannie mówi do nas przez swoje Słowo. Amen!

Ola, 30l.

  1. Bardzo głębokie doświadczenie Pana w Eucharystii.
  2. Bóg w tym czasie (pomimo ilości materiałów) potwierdzał charyzmaty, dotykał serca głębiej, tworzył zażyłą relację ja – Pismo ukazując jej inny wymiar. Odnowił patrzenie, słuchanie, wzmocnił wiarę, ale przede wszystkim zagłębienie, zatopienie w prawdziwą relację z Jezusem! Jak z godnym zaufania przyjacielem, najgodniejszym.

Maria

Doświadczyłam czegoś, czego nie robiłam – mogłam przytulać Pismo Święte, spać ze Słowem. Na nowo odkryłam Słowo i widzę i czuję je teraz zupełnie inaczej.

Kinga, 42l.

  1. Najważniejsze było doświadczenie żywego Słowa.
  2. Przeszkadzała mi na początku forma. Grafiki/niedoskonałość w pewnych zakresach…
  3. … a potem uzdrowił mnie Bóg :). Powiedział: otwórz i czytaj… Wszystkie przeszkody zabrał, udowodnił mi, że moja wiara nie jest mała, że mam się nie chować za św. Tomaszem niedowiarkiem, tylko oddać się w pełni i zaufać i wiem, że CDN, bo zabrał mi moje idealne podejście do wszystkiego i powiedział, że kocha mnie taką jaką jestem z tym wszystkim co mam i to nieprawda, że nie powinnam próbować nowych rzeczy.

Bogna, 33l.

  1. Eucharystia sobotnia! Poczułam się taka godna, by przyjąć Pana Jezusa jak nigdy dotąd. Możliwość potrzymania Pana Jezusa na rękach bez żadnej „kontroli” z zewnątrz, w zaufaniu, że będzie u mnie bezpieczny… Bezcenne!
  2. Po raz kolejny w życiu poczułam się głęboko dotknięta, w samo serce, Bożą dobrocią, miłością. Przez te trzy dni byłam totalnie otulona Jezusem, rozpalona Jego miłością. Byłam również bardzo poruszona nietypową adoracją. Mam pragnienie, by Słowo zgłębiać i głosić.

Tadeusz, 70l.

Bóg dał mi doświadczyć swojej bliskości poprzez Słowo.

Małgorzata, 59l.

Bóg dał mi doświadczyć pokoju serca (przed kursem targały mną wątpliwości, czy dobrze postąpiłam zapisując się na ten kurs), świetnych ludzi w grupce, wiedzy na temat podejścia do Słowa Bożego, oczywiście fachowości ekipy prowadzącej za co wielkie podziękowanie. Działajcie tak dalej!